Uniwersytet Browna RPG

Suze

-Jakie przelotne romanse?- przewróciła oczami
- Dawnoooo ich już nie było- mrugnęła do Carmi i uśmiechnęła się lekko
-Ty wiesz, że od czasu Johnny'ego nie miałam żadnego faceta.- powiedziała

Carmen

-No to prawda...wiesz kiedy ja ostatnio no..ekhem..-przyciszyła trochę głos żeby nawet Kasztanek nie usłyszał xD - byłam naprawde blisko z chłopakiem?

Suze

-Tak...Ty weź zakręć tym Ethanem;P- powiedziała zmieniając lekko temat

Carmen

-Staram sie jak mogę. -zaśmiała się. -Jakby co to ty pierwsza się o tym dowiesz xD A ty nie masz tutaj nikogo na oku tak na poważnie? -zapytała.

Suze

-Jak narazie niee- zaprzeczyła
-No, ale wszystko w swoim czasie, moze wkrótce spotkam Księcia z Bajki- zaśmiała się

Carmen

-Napewno gdzieś tam na ciebie czeka. -uśmiechnęła się.
-Co powiesz na przejażdżkę konną po lesie? -zaproponowała.

Suze

-Jasne, muszę tylko gdzieś poszukać mojego Tofika xD- powiedziała i poszła po konia do boksu
/zacznij w lesie ;]

Suze

Odprowadziła Tofika do boksu i poczkała na Carmen.

Carmen

Odprowadziła swojego konia do boksu, nalała mu wody,dała troche siana i poszła do Suze.
-To co robimy? -zapytała.

Suze

-Najpierw wypadałoby się przebrać w akademiku. A potem moze wypad do Providence?- zaproponowała

Carmen

-No to idziemy do pokoju. -uśmiechnęła się i poszły.

/zacznij

Carmen

Znalazła boks Kasztanka i weszła do środka.
-Cześć Kasztanek. -przywitała się i pogłaskała konia po grzywie. Dała mu wodę i jedzenie, po czym usiadła na sianie i zaczęła słuchać mp3.

Suze

Weszła do stajni, przeczucie coś jej mówiło, że spotka tam Carmen. Nie myliła się.
-Tym razem nie przyszłam puścić stajni z dymem- powiedziała odrazu na początku, żeby nie było ;]

Carmen

Wyciągnęła słuchawki z uszu i spojrzała na Suze lekko się uśmiechając.
-To dobrze..-powiedziała. -Siadaj. -dodała i wskazała na miejsce obok siebie.

Suze

-Nie w humorze dziś?-zapytała unosząć lekko brew