Uniwersytet Browna RPG

Trish Mark

-Ja jestem trochę tu dłuzej- zasmiała sie- ale nie więcej niż tyg

Mike

-Skąd przyjechałaś? -zapytał i wziął łyk kawy.

Trish Mark

-Ja przyjechałam z NY a Ty?

Mike

-Z Saint Louis. -wypił łyk kawy.
-Co taka ładna dziewczyna robi tu sama? -zapytał.

Trish Mark

-Jak widac pije kawę z przystojniakiem

Mike

Zaśmiał się.
-No teraz już tak. Ale przyszłaś tu sama o ile pamiętam?

Trish Mark

-Jak widać- usmichnęła się

Mike

-No i powiesz mi czym się interesujesz? -zapytał przyglądajac sie bacznie dziewczynie.

Trish Mark

-Hmm taniec, moda,muzyka malarstwo to chyba wszystko a Ty?

Mike

-Muzyka, komiksy, gra na gitarze. Swoją drogą cholernie żałuję,że jej ze soba nie wziąłem. -skrzywił się na myśl o swojej głupocie. -Mógłbym dla ciebie zagrać jakąś balladkę. -uśmiechnął się i wypił kawę.

Trish Mark

-To jeszcze nie jest przesądzone można skądś taką skombinować

Mike

-No tak. Ale mam pewną zasadę, nigdy nie gram na cudzej gitarze. Zawsze na swoim Gibsonie. -powiedział. -Ale mogę ci to wynagrodzić,zabierając cię kiedyś do klubu.

Trish Mark

-Jak chcesz- uśmiechnęła się- możemy iść do klubu

Mike

-Teraz? Miałem na myśli jakiś inny dzień. -zaśmiał się. -Ale skoro masz ochotę..Bo masz?-zapytał żeby się upewnić.

Trish Mark

-No jasne że mam ochotę- pociągnęła go za rękę i poszli
/zacznij