Uniwersytet Browna RPG

Peyton

Peyton podniosła rękę do swoich ust i pobiegła za Mike'iem
-Zaczekaj!-krzyknęła, podeszła do niego i go pocałowała

Peyton

Weszli do pizzerii i usiedli przy stoliku
-Mam ochotę na coś nowego-powiedziała przeglądając menu

Mike

Zastanowił się.
-A wiesz..teraz ty coś wybierz. -rzekł i uśmiechnął się.

Peyton

-Mmm.. to niech będzie hawajska-odparła i posłała Mike'owi uroczy uśmiech

Mike

-Jak ty się słodko potrafisz uśmiechać. -rzekł i lekko się podniósł żeby pocałować namiętnie Peyton.
[siedzieli naprzeciwko siebie xD ]

Peyton

I tak sie całowali dopóki nie przeszkodziła im kelnerka z pizzą;P

Mike

Zaczął jeść pizzę i raz po raz spoglądał na Peyton.

Peyton

Jadła pizze w milczeniu i starała sie nie patrzeć ciągle na Mike'a

Mike

-Jesteśmy parą,a jednak trochę mało o tobie wiem. -przerwał milczenie.
-Może to zmienimy?

Peyton

-Szczerze to ja o tobie też. Pytaj o co chcesz

Mike

-Co lubisz jeść najbardziej? -zapytał i ugryzł kawałek pizzy.

Peyton

Dość długo sie zastanawiała
-Uwielbiam świeże pieczywo, prosto z piekarni, jeszcze ciepłe-rozmarzyła sie-a ty?

Mike

-Cieplutkie,miękkie gofry z jagodami i bitą śmietaną...-rozmarzył się. -Pycha!
-Hmm...czego najbardziej nie nawidzisz o facetów?

Peyton

-Tego, że zgrywają twardzieli nawet gdy mają kłopoty i nie umieją przyznać sie do błędu-odpowiedziała-a co ja muszę zrobić żebyś mnie znienawidził?

Mike

-A chcesz żebym cię znienawidził? -zapytał.
-Musiałabyś mnie zdradzić z jakims żałosnym gościem. -odpowiedział.