Autor Wiadomość
Joe
PostWysłany: Wto 21:31, 28 Sie 2007    Temat postu:

Nie czekając na odpowiedź pocałował ją delikatnie w policzek.
-Dobranoc-powiedział i uśmiechnął się.
I poszedł.
Ashley
PostWysłany: Wto 21:30, 28 Sie 2007    Temat postu:

-No...dobranoc...-uśmiechnęła się i weszła do pokoju,
Joe
PostWysłany: Wto 21:26, 28 Sie 2007    Temat postu:

-Niema za co-powiedział i uśmiechnął się. To może ja już pójdę co ?
Ashley
PostWysłany: Wto 21:24, 28 Sie 2007    Temat postu:

Szli korytarzem. Gdy stanęli przed drzwiami pokoju Ashley.
-Dzięki za odprowadzenie. Mam nadzieję że jeszcze się kiedyś spotkamy-usmiechnęła się i cmoknęła Joe'go lekko w policzek-I dziękuję za zakiet.-Wręczyła chłopakowi jego okrycie.
Peyton
PostWysłany: Pią 23:12, 27 Lip 2007    Temat postu:

-Dobranoc-weszła do pokoju
Mike
PostWysłany: Pią 23:11, 27 Lip 2007    Temat postu:

W końcu stanęli przed drzwiami do jej pokoju.
-To dobranoc. -rzekł,lekko ją pocałował i znikł.
Peyton
PostWysłany: Pią 23:09, 27 Lip 2007    Temat postu:

Szli korytarzem w stronę pokoju Peyton
Kaitlyn
PostWysłany: Wto 22:37, 24 Lip 2007    Temat postu:

Kaitlyn przechadzała się po korytarzu, miała nadzieje że spotka tutaj kogoś. Zauważyła dziewczynę która stała pod drzwiami i najwyraźniej szukała kluczy. Zaczeła iść w jej stronę.


Jednak zanim doszła dziewczyny już nie było, najwyraźniej weszła do pokoju.
Ashlynn
PostWysłany: Pon 21:45, 23 Lip 2007    Temat postu:

-Przekonajmy się - powiedział David i poszli w stronę akademika męskiego
Bridget
PostWysłany: Pon 21:42, 23 Lip 2007    Temat postu:

Bee wzruszyła ramionami:
- Ja tam lubię swój pokój - zaśmiała się - ale nie wiem czy lubię twój.
Ashlynn
PostWysłany: Pon 21:39, 23 Lip 2007    Temat postu:

Bee i David weszli na korytarz.
-W sumie to możesz mi go pożyczyc wieczorem. Tylko chciałem się zmyć stamtąd- zaśmiał się - Idziemy gdzieś?
Bridget
PostWysłany: Nie 0:33, 22 Lip 2007    Temat postu:

Bridget zaśmiała się pod nosem i poszła do siebie.
Carmen
PostWysłany: Nie 0:32, 22 Lip 2007    Temat postu:

-Yyy...-zająkała się. Stanęły przed pokojem nr 167.
-Wiesz...to chyba ten. -odparła ledwo trzymając się na nogach.
-Dzięki za wszystko i..do zobaczenia! -pożegnała się i weszła do pokoju, o mały włos nie zabiłaby się o drzwi xD Ściagnęła buty z wielką trudnością i padnęła na łóżko jak nieżywa. Zasnęła od razu.
Bridget
PostWysłany: Nie 0:29, 22 Lip 2007    Temat postu:

Bridget i Carmen szły korytarzem:
- Tylko, rany, wiesz w którym pokoju mieszkasz?
Bridget
PostWysłany: Śro 23:09, 18 Lip 2007    Temat postu:

- Ale... - powiedziała prawie szeptem Bee i spojrzała na Richiego - co ty sobie wyobrażasz? - spytała. Nie krzyczała. Bała się go. Podreptała powoli do pokoju, a blondyś niestety szedł za nią.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group