Autor Wiadomość
Ashley
PostWysłany: Wto 12:05, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Dzięki...-uśmiechnęła się lekko i z trudem wstała z łóżka. Ubrała na siebie jakiś płaszcz i poszly powoli

/zacznij
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Wto 12:02, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Jasne
Ashley
PostWysłany: Wto 11:52, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Nie umię....-westchnęła
Wszedł do środka.
-Witaj. twój stan już jest stabilny. Mozesz dziś wyjść.-powiedział i poszedł

-Odprowadzisz mnie do pokoju?
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Wto 11:49, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Prześpij się-przytuliła ją
Ashley
PostWysłany: Wto 11:39, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Wiem...-odparła ze smutkiem...
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Wto 11:17, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Wiem, ale ty jesteś wyczerpana ... musisz odpocząć
Ashley
PostWysłany: Wto 11:12, 07 Sie 2007    Temat postu:

-Nie umię o niczym myśleć...mój ukochany nie żyje...moje dziecko nie żyje...Sad(
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Wto 11:04, 07 Sie 2007    Temat postu:

Wjechała do pokoju pomogła Ash wejść na łóżku-Teraz odpocznij
Ashley
PostWysłany: Wto 10:43, 07 Sie 2007    Temat postu:

wszedł do sali.
-Bardzo mi przykro, ale pani dzicko zmarło podczas porodu.-powiedział spokojnym tonem.

-Co!!!!????Chce zobaczyć Patricka..Proszę....-popłakała się
Dobrze-powiedział i pomógł jej usiąść na wózek. Pojechali na porodówkę
Ashley
PostWysłany: Wto 10:38, 07 Sie 2007    Temat postu:

Przywieźli ją na salę.
Ocknęła się
-Boze co mi jest,chce moje dziecko
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Nie 15:56, 22 Lip 2007    Temat postu:

Przyszedł lekarz-Dzień Dobry, mam dla pani dobrą wiadomość może pani wyjść, le będzie pani musiała jeździć na rehabilitacje
-Jak dobrze-szybko się przeprała i James zabrał ją do pokoju
James_Montez
PostWysłany: Nie 15:51, 22 Lip 2007    Temat postu:

-Ja też ide, muszę parę żeczy załatwić i przywieść rzeczy Gabi z jej pokoju
Jessica
PostWysłany: Nie 15:50, 22 Lip 2007    Temat postu:

Wyszli
[ zacznij gdzies ;p ]
Hayden_Madison
PostWysłany: Nie 15:50, 22 Lip 2007    Temat postu:

-Poczekaj!-krzyknął za nim-My już idziemy-zasmiał się i wyszedł z sali
Seniorita-Qabi
PostWysłany: Nie 15:50, 22 Lip 2007    Temat postu:

-Dobrze-uśmiechnęła sie do Jamesa

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group