Autor |
Wiadomość |
Ashlynn |
Wysłany: Pią 15:18, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Do Davida też nie dotarło, bo był myślami gdzie indziej, niech nie wyjdzie na jakiegoś potwora  |
|
 |
Bridget |
Wysłany: Pią 15:17, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Jasne chodźmy - powiedziała Bridget do której jeszcze nie dotarło to co powiedziała Angie - zaparkowałam tuż przy szpitalu - powiedziała do koleżanki. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Pią 15:15, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Tak. - powiedział krótko David i popatrzył na zegarek - Słuchajcie, zaraz mam zajęcia, jak już wszytko pozałatwiałyście to możemy wracać? |
|
 |
Angie |
Wysłany: Pią 15:14, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- W sumie nie było mi nic nowego. Tylko próba samobójstwa - Angie przewróciła oczami. - Zmienili mi leki. Zaraz... Jakie leżenie pod drzwiami? Widzieliście się ze mną, kiedy byłam po tych... lekarstwach? |
|
 |
Bridget |
Wysłany: Pią 15:13, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Cały dzień w śpiączce? - spytała lekko przerażona Bridget - eech, ale w ogóle co ci było, jest, będzie? |
|
 |
Angie |
Wysłany: Pią 15:10, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Nie miałam komórki. Obudziłam się wczoraj w szpitalu, nie miałam niczego własnego. Nie licząc tego, co miałam na sobie. |
|
 |
Bridget |
Wysłany: Pią 15:09, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- A skąd mieliśmy wiedzieć?! Zostawiłam ci z milion wiadomości na komórce. Poza tym co uniwerkowi do tego co robią studenci? Nie chodzisz - wylatujesz. Czemu nawet nie zadzwoniłaś? |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Pią 15:07, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Tego, kiedy leżała pod twoimi drzwiami. |
|
 |
Angie |
Wysłany: Pią 15:07, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Cześć Bee - pomachała koleżance. - Byłam tutaj przez te ostatnie dwa dni. Boże, nic nikt nie wie... Nic nie pamiętam. Lekarz powiedział, że dwie noce temu rzuciłam się pod samochód. Dostałam jakieś narkotyki halucynacyjne. Ale ja brałam tylko swoje lekarstwa. Aptekarka z tego szpitala chyba straci pracę. |
|
 |
Bridget |
Wysłany: Pią 15:07, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Yeah, w porządku. Eee...jakiego wieczoru? - spytała Bee patrząc to na Davida to na Angie. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Pią 15:05, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
David otworzył szeroko oczy.
-A pamiętasz coś z tamtego wieczoru? - popatrzył na Bee - Już? Wszystko w porzadku? |
|
 |
Bridget |
Wysłany: Pią 15:05, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Bridget wyszła z gabinetu:
- Uch, już po wszystkim - westchnęła zamykając drzwi - Angie?! Co ty tu robisz? Gdzie się podziewałaś? |
|
 |
Angie |
Wysłany: Pią 15:05, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
- Rzuciłam się pod samochód i mnie ratowali... Przynajmniej tak mi powiedziano. |
|
 |
Ashlynn |
Wysłany: Pią 15:04, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Nie wiem kto wie a kto nie wie. Ja nie wiem. - wzruszył ramionami - C się stało? - spytał |
|
 |
Angie |
Wysłany: Pią 15:03, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Angie zaśmiała się.
- O to jak dbają o uczniów na uniwersytecie! Jestem tutaj od dwóch, trzech dni. Nikt nie wie? |
|
 |