Uniwersytet Browna RPG

Peyton

Weszła do parku i zaczęła szukać Mike'a
-Jak tam główka?-spytała i pocałowała go w policzek

Mike

Uśmiechnął się.
-Z główką wszystko w porządku. Czemu pytasz? -zapytał wesoło.

Peyton

-Wczoraj była zabawa. Myślałam, że będziesz leczył kaca-odparła

Mike

-Nie wypiłem dużo. A ty jak się czujesz? -zapytał,przysunął się do niej i odgarnął jej kosmyk włosów z twarzy.

Peyton

-Też dobrze-uśmiechnęła sie i popatrzyła na niego

Mike

Pocałował ją lekko w usta.
-Gdybym ci powiedział,że od dawna mi się podobasz...co byś powiedziała? -zapytał uważnie patrząc na dziewczynę.

Peyton

Zamyśliła sie
-Powiedziałam bym, że ty mi tez i zrobiła to-odpowiedziała całując go

Mike

Zaczął ją namiętnie całować.
-Uwielbiam cię..-wyszeptał jej do ucha.

Peyton

-Czy to znaczy, że jesteśmy parą?-spytała niepewnie między jednym a drugim pocałunkiem

[sorry, że wtedy tak dlugo nie odp., ale mialam problem z jakimś klawiszem, filtru]

Mike

Zamyślił się.
-A chciałabyś żeby tak było? -zapytał.

Peyton

-Tak, chce cie mieć tylko dla siebie-powiedziała- A ty chcesz?

Mike

-Bardzo bym chciał...-powiedział i westchnął. -Musiałbym to przemyśleć, wiele razy byłem głupio wykorzystany przez dziewczyny i to dlatego jestem taki. Ale ty chyba nie jesteś jedną z nich. -dodał i pocałował ją.

Peyton

-Miałam takie same problemy, ale czuję, że tobie mogę zaufać-odparła i oddała pocałunek

Mike

-Ja też mam do ciebie zaufanie. -rzekł i spojrzał jej głęboko w oczy.
-To co zrobimy?

Peyton

-Ja jestem gotowa na kolejny związek, reszta zależy od ciebie-powiedziała-ale jeśli ty nie jesteś gotowy, zrozumiem-dodała