Uniwersytet Browna RPG

Suze

-Ja? Aniołek? Wyglądam na grzeczną dziewczynkę?- zaśmiała się xP

Francois Moire

Zdecydowanie..-odparł bez zastanowienia patrząc na jasne włosy i błękitne oczy- mam rozumieć,że pozory mylą?

Suze

-Troszkę- uśmiechnęła się
-Ale aż TAK niegrzeczna to nie jestem, mam swoje zasady- rzekła i wywaliła mu język Razz

Francois Moire

Niewierze...-mruknął nieprzekonany,a jego filiżanka była już oprózniona do połowy. NA zewnątrz pojedynczo zapalały się światła latarni

Suze

-Nie wierzysz, że jestem niegrzeczna, czy że mam zasady?- zapytała i uniosła lekko brew ;p

Francois Moire

Coś co jest piękne,nie może być złe. Tak stwierdzili filozofowie w starozytności..-wyjaśnił Francois

Suze

-Ale ja nie jestem zła. I dziękuje- uśmiechnęła się

Francois Moire

Ale twierdzisz że jesteś niegrzeczna..-przypomniałem,patrząc na nią wyzywająco-Udowodnij..

Suze

-Co mam udowodnić? ;>

Francois Moire

Nie zgrywaj głupiej..-uśmiechnął się kątem warg

Suze

-Mogłabym sie na Ciebie rzucić ,ale nie zdarza mi się robić takich rzeczy. Stop. Raz mi się zdarzyło. Wpływ alkoholu niestety.- powiedziała niemalże jednym tchem xp

Francois Moire

Alkoholu tak?..-powtórzył uśmiechając się specyficznie- To musiał być jakiś farciarz..

Suze

-Taa, miał szczęście koleś. W normalnych okolicznościach pewnie nic by się nie wydarzyło- usmiechnęła się na samą myśl
-A ty jesteś grzecznym chłopcem?;p

Francois Moire

Oui..très agréable comme ange..-odpowiedział rozbawiony

Suze

-że jak?- odparła rozbawiona ;p