Uniwersytet Browna RPG

Hayden_Madison

-Aha-westchnął Ładniejsza jest już ta druga-pomyślał i napił się z butelki

Susanne

Odrzuciła włosy. - Jednak, co nie znaczy, że nie jestem zakochana. - Odchyliła się do tyłu, wypiła do końca zawartość kieliszka i przytuliła do siebie poduszkę.

Hayden_Madison

-A w kim?-zdziwił się

Susanne

-W przyjacielu. - Puściła do niego tajemniczo oczko, była totalnie rozmarzona, no.

Hayden_Madison

-Aha....-powiedział-Przepraszam. Muszę Iść-wyszedł.Cholera!? Co ja robię!? Przecież ja.... ja....-myślał wychodząc

Susanne

-Huh? - Zachichotała, i co miała robić? Cicho zamykając drzwi wyszła.

Hayden_Madison

Weszli do pokoju.wziął sprzęt i wyszli na korytarz.

Seniorita-Qabi

Weszli Gabi i Hayden, ona usiadła na jego łóżku.

Hayden_Madison

-Napijesz się czegoś?

Seniorita-Qabi

-Wody-powiedziała odpinając 1 guzik w koszuli-gorąco tutaj masz-powiedziała

Hayden_Madison

Przyniósł jej wody i otwarł okno.

Seniorita-Qabi

-Dziękuje-powiedziała uprzejmie, pijąc wodę

Hayden_Madison

Usiadł obok Gabi.
-Ilu miałaś chłopaków-zapytał zaciekawiony

Seniorita-Qabi

-2-powiedziała-nikt mnie nie chciał-powiedziała smutnie

Hayden_Madison

-Oj...-uśmiechnął się-Ja cię chce.-Pocałował ją namiętnie