Uniwersytet Browna RPG

Peyton

[zgubił? a skąd wiesz, że nie miała spódniczki?]

W końcu i ona pozbyła sie spodni

Mike

[tak przypuszczałem że miała spodnie xD]

No i zaczęli się ten tego no...;D

Peyton

Ten tego, trwało dalej...

[ale masz określenia ;P]

Mike

[ nie lubie o tym pisać tak..publicznie ;D]

Ciuszki obojga leżały w całym pokoju,a oni po wszystkim leżeli sobie na łóżku xD

Peyton

[a kto lubi(?)]

Leżeli wtuleni w siebie
-Lubie sie tak do ciebie przytulać-wyszeptała

Mike

-A ja lubię jak tak się do mnie przytulasz. -odparł z uśmiechem i pocałował ją w głowę.

Peyton

Zaśmiała sie i leżeli sobie dalej

Mike

-Będę już leciał. -powiedział i posmutniał. Wstał,odszukał swoje ciuchy i się ubrał. Podszedł do Peyton, pocałował ją.
-Niedługo się zobaczymy. -rzekł z uśmiechem i wyszedł.

Peyton

-Mam nadzieję-krzyknęła za nim, ubrała sie i ogarnęła trochę pokój

Peyton

Przebrała sie, poprawiła makijaż i wyszła

Peyton

Wzięła prysznic, włączyła TV i położyła sie do łóżka. Wszędzie czuła perfumy Mike'a

Peyton

Obudziła sie i trochę ogarnęła. Wyszła

Ashlynn

David, już z bagażami zapukał do pokoju Bee. Czekał chwilę, ale nikt, mu nie otwierał. Leciutko nacisnął klamkę i zobaczył śpiącą Bee. Podszedł do niej, lekko pocałował w policzek, zostawił kartkę i wyszedł oglądając się kilka razy na dziewczynę.

kartka:
'Nie chciałem Cię budzić, bo i tak miałem mało czasu.
Kocham.
Tęsknię.
Będe za jakieś dwa tygodnie.
D.'

Peyton

Obudziła sie, wzięła potrzebne rzeczy i ruszyła na zakupy. W końcu dzisiaj impreza

Peyton

Wróciła do pokoju z zakupami, położyła sie na łóżku i słuchała muzyki