Uniwersytet Browna RPG

James_Montez

-Boję się o nią-usiadł na krześle

Kaitlyn

- Ja też, najbardzioej sie boje ze moze sobie cos zrobic, ma ciagle zly nastroj i placze a wszystko przez tego Haydena.

James_Montez

-Kogo?-zapytał
-Ja go chyba znam-zastanawiał się-To ten jej przyjaciel
-A czemu włąsniue o niego?

Kaitlyn

- Ups... to ty nic nie wiesz ?
- Nie wiem czy powinnam ci o tym opowiadac.

James_Montez

-Powiedz, to z nim pogada

Kaitlyn

- Naprawde nie wiem czy powinnam. Jezeli Gabi ci nic nie mowila to ja tym bardziej nie powinnam-zastanowila sie chwile i dodala-Przepraszam ale naprawde nie moge

James_Montez

-Dobrze, ale i tak z nim pogdam-powiedział zdenerwowany

Kaitlyn

-Prosze cie nie rozmawiaj z nim, Gabi mi zaufała nie chce stracic jej zaufania.-Mówiła błagalnym głosikiem

James_Montez

-Dobrze-powiedział i wybiegł do klubu

Kaitlyn

-Ej zaczekaj!!-krzykneła za nim

Kaitlyn

Pobiegła za nim

Seniorita-Qabi

Weszła do środka i klapnęła na łóżko

James_Montez

Zapukał do drzwi-Gabi to ja James, przyprowadziłęm gościa

Zack

Wszedł niepewnie.
-Cześć-uśmiechnął się lekko

Seniorita-Qabi

-Dobra wejdzcie-weszli do pokoju, Gabi była zdziwiona i szczęśliwa