Uniwersytet Browna RPG

Suze

-Yep. Powiedzmy, że traktuje go jak brata- rzekła

Seniorita-Qabi

Spojrzała ana nią i bez powodu sie rozpłakała

Suze

-Ejj nie płacz. Po prostu nie mogę go znienawidzić tylko dlatego...przepraszam- powiedziała cicho

Seniorita-Qabi

-Nie o to mi chodzi, ja go nadal kocham i teraz przyjechał mój były z którym nie zerwałam ... i nadal do niego coś czuję, chyba powinnam wybrać

Suze

-Czujesz cos do obydwóch?...omg..wybierz jednego. I raczej tego byłego, skoro Hayden cie zdradził...-stwierdziła

Seniorita-Qabi

-Uważasz mnie za idiotkę

Suze

-Nie, skąd. A z Haydenem to ja sobie muszę pogadać. Co za flądra wskoczyła mu do łóżka?-zapytała

Seniorita-Qabi

-Jessica, ale ja do niej nic nie mam, sama nie wiem dlaczego

Suze

-Jesscia, Jessica? Kurczę...nie kojarze. Jak wygląda?

Seniorita-Qabi

-Blondynka z piegami

Suze

-A już wiem która. Tego się można po niej było spodziewać...- powiedziała i przewróciła oczami

Seniorita-Qabi

-Ale Hayden, jakby mnie kochał to by nie poszedł do innej

Suze

-Ale Hayden jej do niczego nie zmuszał chyba. Gdyby ona była wporządku nie właziła by do łożka chłopakowi, który ma dziewczynę. W życiu trzeba mieć jakieś zasady. Ja nie zrobiłabym czegoś takiego, nawet największemu wrogowi- odparła mimowolnie broniąc odrobinę Haydena

Seniorita-Qabi

-A może to moja wina-zastanawiała się

Suze

-Twoja napewno nie!