Uniwersytet Browna RPG

Angie

- A wiesz, jak mam na drugie imię?

Bridget

- Yeah. Zapewne: wszechwiedzącawpieprzającasięwszędziewyciągającawnioskinaniewiadomojakiejpodstawierudaangielkazmaniąnapunkcieswojegokraju, zgadłam?

Angie

- Nie. Cailyn. Ale byłaś blisko - uśmiechnęła się Angie.

Bridget

- Okej, na to samo wychodzi. A teraz mi powiedz, dlaczego za wszelką cenę chcesz połączyć mnie i Davida, co? Biorę udział w programie Dismissed i nawet o tym nie wiem, czy co?

Angie

- Jakim programie?

Bridget

- Nie ważne. Mów. Kiedyś obejrzysz ze mną. Leci na MTV.

Angie

- Po prostu... Chcę, żebyście byli razem. Wtedy świat stanie się trochę bardziej idealny.

Bridget

- Co brałaś?

Angie

- Nic. Dlaczego?

Bridget

- Bo pieprzysz od rzeczy?

Angie

- A, to - Angie machnęła ręką. - Miewam różne odpały. Ale... Jakbyś zareagowała, gdybym ci powiedziała, że David mi się podoba?

Bridget

Bridget wzruszyła ramionami:
- Życzyłabym powodzenia?

Angie

- Zbyt dobrze umiesz udawać brak uczuć - westchnęła Angie. - Czemu go nie chcesz?

Bridget

- Przyjechałam tutaj się uczyć. Nie szukać facetów.

Angie

- Czyli masz już kogoś...? Rozumiem, że przyjechałaś, żeby się uczyć, ja zresztą też. Ale prawdziwą miłość można spotkać wszędzie.